Czym jest taniec?

„Bo ja tańczyć chcę...” Sporo osób może kojarzyć, skąd pochodzą te słowa, ale to nie jest istotne. Chodzi mi tutaj o sam taniec jako taki.
Taniec jest ruchem, słuchaniem rytmu własnego ciała, poczuciem wolności, wyzwalaczem emocji własnych, ale też cudzych.
Od zawsze taniec był uważany za coś niezwykłego, choć zmieniało się jego zadanie na przestrzeni dziejów, począwszy od elementu rytualnego w dawnych cywilizacjach, poprzez średniowieczny element zabaw szlachty aż do czasów współczesnych gdzie jest on dostępny dla każdego w każdym miejscu na Ziemi.
Objaśniając pokrótce, czym taniec jest:

• ruchem — Energia, krew, limfa lubi ruch, ponieważ powoduje on lepszy ich przepływ przez Twoje ciało, co za tym idzie może być ono lepiej skomunikowane z twoim Ja.
• wyzwalaczem emocji własnych — powoduje produkcję endorfin, co przekłada się na produkcję tych pozytywnych emocji i wyżej wibracyjnych, dzięki którym łatwiej Ci wejść na wyższe wibracje. Z drugiej strony taniec pozwala Ci „spalić” te niechciane, niskowibracyjne emocje jak złość czy smutek, co ponownie daje Ci poczucie bycia na swoich normalnych wibracjach.
• wyzwalaczem cudzych emocji — pierwotnie miałem tu na myśli taniec towarzyski z drugą osobą, ale w trakcie pisania zdałem sobie sprawę, że to nie tylko taniec towarzyski per se, ale również każdy inny, w którym uczestniczą widzowie.
  -poczuciem wolności — podczas tańca, dla osoby lub osób, które tańczą, nie ma nic znaczenia poza sobą, bądź partnerem, dając ogromną możliwość bycia w tu i teraz, co przekłada się na to, że w danym momencie wokół nic nie istnieje.

Podsumowując, nie istnieje stwierdzenie „nie umiem tańczyć”, bo każdy to potrafi robić wspaniale, każdy na swój własny sposób. Zatem tańczmy i wprowadzajmy lepsze, bo wyższe wibracje we własne ciała, za co ciało nam się odwdzięczy.